sobota, 20 czerwca 2015

Podsumowanie roku szkolnego

Byście widzieli w tej chwili mój uśmiech. Jak tak sobie myślę , że to już koniec tej męki, to czuje się jak w raju. Za tydzień zaczyna się coś, na co czekałam cały rok szkolny, WAKACJE.
hmm. Kocham to ♥
Bez słowa zastanowienia mogę stwierdzić, że zasłużone wakacje. Druga klasa gimnazjum jak dla mnie to jakiś koszmar. Początek był w sumie taki normalny, dużo się nie zmieniło od pierwszej klasy, jednak w drugim semestrze zaczęła się rzeź. Pomimo tego, że co chwile było jakieś wolne, to ja nie mogłam odpocząć, ciągle myślałam " powinnam się nauczyć na to" albo "może lepiej byłoby już zrobić to zadanie". Jednak stwierdzam, że to było do przeżycia, tak na prawdę prawdziwa rzeź zaczęła się w ostatnie trzy miesiące. Patrząc na kartki z kalendarza widzę, że nie było odpoczynku. Mimo tego, że w tygodniu mogą być tylko trzy sprawdziany, to my mieliśmy po pięć. Oczywiście to była taka norma. Ja osobiście pobiłam swój rekord życia pisząc osiem sprawdzianów w jednym tygodniu. Przez ostatnie dwa miesiące tej udręki codziennie mówiłam "Nie dam rady" jednak się nie poddawałam. Nauka nie przychodzi mi łatwo, jednak musiałam dać z siebie jak najwięcej, bo zależało mi na tych ocenach. W ostatnim miesiącu, walcząc o oceny postwiłam sobie cel co do mojej średniej, jednak myślę, że to sobie zostawię dla siebie. Udało mi się uzyskać tą średnią a nawet jest o ocenę wyższa. Porównując tego roczną średnią z tą z pierwszej klasy, to bardzo się podwyższyła. Dlatego jestem z siebie bardzo dumna. Mam teraz obawę, że nie uzyskam bynajmniej tej samej w trzeciej klasie, wiadomo, ona się najbardziej liczy. Nie mogę już sobie obniżyć poprzeczki. W trzeciej klasie muszę z siebie dać wszyściutko.
Dziwne, to już jest koniec tego roku szkolnego. Dwa miesiące bez nauki, chyba nie dam rady :D
Warto było walczyć o te wszystkie oceny. Teraz czeka mnie najgorszy rok, ze względu na testy. One mnie totalnie przerażają.
Dobra, koniec z tą szkołą, kończymy ten temat. Teraz tylko świętować wakacje i dobrze się bawić.

Oczywiście życzę wam udanych wakacji, niesamowitych przeżyć i wspaniałych przygód. Napiszcie jakie macie plany na tegoroczne wakacje :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz